piątek, 27 lipca 2012

Przystanek Jezus czyli jawne nadużycia w przytomności biskupa

Już jutro startuje kolejny Przystanek Jezus. Jak piszą na stronie, jest to "ogólnopolska inicjatywa ewangelizacyjna skierowana do ludzi młodych uczestniczących w Przystanku Woodstock, celem prezentacji osoby Jezusa Zmartwychwstałego, przynoszącego dar zbawienia". Zamieszczam kilka fotek i filmików z tej ewangelizacyjnej imprezy i polecam do rozważenia poniżej zamieszczony tekst z książki "Bóg i Świat" Kard. Ratzingera. Zapewniam o modlitwie w intencji organizatorów Przystanku Jezus, biskupów i księży celebrujących Mszę świętą oraz wszystkich uczestników.


Zachęcam jednocześnie do zapisów na rekolekcje liturgiczne  Mysterium Fascinans
które odbędą się we wrześniu.



Kilka zdjęć i filmików z Przystanku Jezus:














Komentarzem niech będzie ten tekst:


„Dzisiaj najważniejsze jest, abyśmy znów poczuli szacunek dla liturgii, którą nikt nie ma prawa 
manipulować. Abyśmy znów nauczyli się ją widzieć jako żywo rosnący twór i jako dar, poprzez który 
uczestniczymy w liturgii niebiańskiej. Abyśmy w liturgii nie szukali naszej samorealizacji, lecz 
należącego do nas daru. Po pierwsze, musi zniknąć to osobliwe czy samowolne konstruowanie, musi 
się przebudzić wewnętrzny zmysł sacrum. Gdy to nastąpi, w drugim etapie można będzie dostrzec, 
gdzie, tak to ujmijmy, zbyt wiele zostało wykreślone - tym sposobem związek z całą historią Kościoła 
na powrót stanie się bardziej wyraźny i żywy. Sam  mówiłem w tym sensie o reformie reformy. W 
moim przekonaniu, najpierw miałby to być przede  wszystkim proces wychowawczy, który położy 
kres zachwaszczaniu liturgii własnymi pomysłami.  (...) Powiedziałbym, że tak jak ruch liturgiczny, 
który doprowadził do Soboru Watykańskiego  Drugiego, narastał powoli - a potem  szybko stał się 
nawałnicą - tak również tutaj ważne jest, by  impuls wyszedł od wierzących i  celebrujących. By 
istniały wzorowe miejsca, gdzie liturgia jest  właściwie celebrowana, gdzie można  ją wspólnie 
przeżywać. Gdy swego rodzaju ruch zrodzi się z potrzeby wewnętrznej, a nie jako coś  narzuconego 
odgórnie, będzie mógł nadejść ten drugi etap. Myślę, że nowe pokolenie tu i ówdzie wyrusza już w tym 
kierunku.”

Kard. Ratzinger w
książce „Bóg i Świat”.